wiosna...
Nasz domek ogrodowy ładnie sie buduje...myślę, że bliżej weekendu będą już jakies konkretniejsze fotki ...
Dzis wpis nieco wiosenny... pomimo ostatnich zimniejszych dni, myśle że wiosna zawitała u nas już na dobre...
krzaczki borówki, orzecha, bzy, jezyny i róże ładnie puszaja już pączki, no i pojawiły sie pierwsze wiosenne kwiatki...
sadzone jesienią krokusy..
ogólnie ładnie wszystko sie ukwieca...
przed wejściem w donicy dałam bratki...ładnie sie uśmiechają...
No i w końcu udało nam się przyczepić numer na dom...
Troche wzięłam się za grządki ziołowo - warzywne.., Zaczęłam od posadzenia nasionek w mojej mini szklarni...
a dziś zajrzałam tam ...i widok taki...
a tu grządka na której wysiałam sałatę, rzodkiewkę, pioetruchę i szczypior...no i przykryłam agrowłókniną..
dziś też zajrzałam i...
prócz małych chwaścików...można wypatrzyć już rzodkiewkę i sałate... :-)
ładnie puszczają też zioła które zimowały w gruncie...
no i czosnek sadzony jesienią...
A na koniec taras...ponieważ weekendy bywają już bardzo słoneczne i miło jest wypić na tarasie kawę, postanowiłam tam też nieco ukwiecić...
troche kolorowych doniczek z bratkami i kwiatowa kaskadka dodały myśle wiosennego klimatu.. jeszcze w kole brakuje wiszącej donicy, ale musze tam dobrze haczyk zamocować...
tymczasem wiosennie wszystkich pozdrawiam :-)